Główny temat naszych tekstów zawarty jest w tytule bloga. Aby uniknąć pewnych nieporozumień może na samym początku wyjaśnijmy czym właściwie są dla nas „góry wysokie”, bo np. dla himalaistów „wielkie wyprawy”, w których uczestniczymy na szczyty Dolomitów, w Alpy Francuskie, bądź też tatrzańskie eskapady, będą jak poruszanie się co najwyżej po „wyżynach” ;)
Ciężko tak jednoznacznie określić, które góry możemy nazwać wysokimi. Kryterium wysokości bezwzględnej (nad poziomem morza) jest trochę niesprawiedliwe, gdyż góry nie przekraczające 2000 metrów np. w Arktyce, bywają znacznie cięższe do zdobycia niż dużo wyższe szczyty w pobliżu równika. Drugim argumentem przeciw postrzeganiu gór wysokich przez pryzmat jedynie ilości metrów nad poziom morza jest fakt, że szczyt o wysokości 5000 m n.p.m. znajdujący się na Wyżynie Tybetańskiej wydawać się będzie znacznie mniej wybitny niż dwutysięcznik na Korsyce.
Dla nas podstawowym kryterium decydującym o nazwaniu danego masywu górami wysokimi będzie obecność lodowców (współcześnie jak i w przeszłości) i powstałej dzięki nim charakterystycznej alpejskiej rzeźby terenu.
Jako autorzy bloga zastrzegamy sobie jednak prawo do pewnych odstępstw od tej reguły :) Będziemy pisać także o innych ciekawych miejscach, które udało się nam odwiedzić.
Zainteresowany tematyką wysokogórską czytelnik poza relacjami z naszych wypraw, a także planowanymi eskapadami będzie mógł u nas znaleźć też informacje ze świata wspinaczki, szeroko pojętego alpinizmu oraz recenzje książek i filmów o tematyce górskiej.
Zapraszamy!
Góry są takie piękne!
OdpowiedzUsuńUważam, że blogi o podróżach należą do najciekawszych i choć widzę, że długo nic nowego na blogu się nie pojawiało, mam nadzieję, że to się zmieni. Szczególnie chętna jestem do oglądania zdjęć - już te dwa naprawdę mnie urzekły.
Też założyłam blog, choć o zdecydowanie innej tematyce. Jeśli możecie, wejdźcie i zostawcie po sobie ślad! http://pod-parasolem.blogspot.com/
Nie tylko wysokie góry są fantastyczne. Takie starsze czyli niższe też mają mnóstwo uroku, zwłaszcza przyroda. Zdjęcia i opisy krótszych czy dłuższych wędrówek zachęcają do łazikowania. Po sąsiedzku zapraszam do odwiedzenia mojego blogu o górach (centrum Karkonoszy): http://willadobrydom.blogspot.com
OdpowiedzUsuń