niedziela, 9 stycznia 2011

Ostatni wypad w Tatry w starym roku 28-30.XII. 2010


Jak co roku po świętach Bożego Narodzenia wybrałem się w Tatry. Towarzyszyli mi Marcel i Magda. Planowaliśmy w Tatrach spędzić 3 dni i biwakować 2 noce pod namiotem – jednakże pewien splot okoliczności sprawił, iż do tego nie doszło. I może dobrze, bo było wyjątkowo zimno w Tatrach – nawet jak na zimę.